Na różnych forach internetowych i
blogach była już wielokrotnie poruszana pewna kwestia, ale odpowiedzi osób,
które zapewne chciały pomóc zadającym pytanie, niestety mogą jedynie bardzo
zaszkodzić. Dlatego też dziś zajmę się wątkiem przyczep kempingowych oraz
przyczep holenderskich.
Nabyłeś właśnie działkę w cichym i
zielonym miejscu, i jako właściciel (ku uciesze najbliższych) chciałbyś dokonać
zakupu przyczepy holenderskiej albo kempingowej, by móc cieszyć się weekendami
na łonie natury. Jedziesz więc do firmy,
która takie obiekty oferuje, a tam miły Pan sprzedawca zapewnia Cię, że
wystarczy ją kupić, a po dostarczeniu i ustawieniu na bloczkach betonowych oraz
podłączeniu energii elektrycznej, wody i wykonaniu zbiornika na ścieki, można
będzie się cieszyć zasłużonym odpoczynkiem w wymarzonym miejscu. Oczywiście na
pytanie, czy na taki obiekt wymagane są jakiekolwiek dokumenty/pozwolenia
sprzedawca zapewni, iż obiekty tego rodzaju, które nie są na stałe połączone z gruntem nie wymagają żadnego pozwolenia
na budowę ani zgłoszenia.
Niestety, jeśli posiadasz życzliwych
nowych sąsiadów (którzy oczywiście w ramach obowiązku obywatelskiego postanowią
zgłosić ów fakt do właściwych organów) szybko przekonasz się, że Pan sprzedawca
bardzo się mylił, lub z chęci zysku przemilczał pewne kwestie, a informacje,
które znalazłeś na forach i blogach wprowadziły Cię w błąd.
Kilka kwestii formalnych:
Zgodnie z art.28 ust.1 ustawy Prawo
budowlane, roboty budowlane można rozpocząć jedynie na podstawie ostatecznej
decyzji o pozwoleniu na budowę. Istnieją oczywiście wyjątki wymienione w treści
art.29 tejże ustawy, w których to przypadkach pozwolenie nie będzie konieczne.
UWAGA!!! NIE OZNACZA TO JEDNAK, ŻE
MOŻNA TO ZROBIĆ CAŁKOWICIE NA WŁASNĄ RĘKĘ.
W artykule 29 ustawy Prawo budowlane
wymienione są przypadki, w których na roboty budowlane nie jest wymagane
pozwolenia na budowę, jednakże w przeważającej większości należy dokonać zgłoszenia
o zamiarze wykonania robót do właściwego organu architektoniczno-budowlanego
stosownego - na co najmniej 30 dni przed ich realizacją.
Kilka przykładów obiektów które
można wykonać bez pozwolenia na budowę, dokonując jednak zgłoszenia:
Pozwolenia na budowę - w myśl art.29
ustawy Prawo budowlane - nie wymaga się dla:
·
obiektów gospodarczych związanych z produkcją
rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki
siedliskowej:
a)
parterowe budynki gospodarcze o powierzchni
zabudowy do 35m²,
przy rozpiętości
konstrukcji nie większej niż 4,80m,
·
wolno stojących parterowych budynków
gospodarczych, wiat i altan oraz przydomowych oranżerii (ogrodów zimowych) o
powierzchni zabudowy do 25m², przy czym łączna liczba tych obiektów na działce
nie może przekraczać dwóch na każde 500m² powierzchni działki;
·
tymczasowych obiektów budowlanych,
niepołączonych trwale z gruntem i przewidzianych do rozbiórki lub przeniesienia
w inne miejsce w terminie określonym w zgłoszeniu, o którym mowa w art.30 ust.1,
ale nie później niż przed upływem 120 dni od dnia rozpoczęcia budowy określonego
w zgłoszeniu;
Powyżej zostały przytoczone
przykłady jedynie obiektów, do których inwestorzy starają się mylnie
zakwalifikować przyczepy holenderskie lub przyczepy kempingowe.
Przyczepy holenderskie - są
obiektami budowlanymi przeznaczonymi do użytkowania w okresie letnim lub
całorocznym, jako obiekty rekreacji indywidualnej. Sytuowane są na murowanych
fundamentach lub bloczkach betonowych. Posiadają różny kształt i wielkość.
Wyposażone są w instalacje elektroenergetyczne, wodne i kanalizacyjne. Jednakże
bez względu na cechy charakterystyczne oraz opcje wyposażenia, stanowią
bezspornie obiekt budowlany, który wymaga pozwolenia na budowę z racji
powierzchni zabudowy, przeznaczenia, a także z racji tego, że są to obiekty
posiadające przyłącza energetyczne i wodociągowe.
Przyczepy kempingowe - powszechnym
jest przeświadczenie właścicieli, iż przyczepy takie nie wymagają żadnych
dokumentów - w myśl ustawy Prawo budowlane, gdyż są pojazdami przeznaczonymi do
ruchu drogowego. Niestety nie jest to do końca prawda. Z racji faktu, iż
ustawodawstwo nie precyzuje dostatecznie konkretnie tego zagadnienia, z pomocą
przychodzi orzecznictwo sądów administracyjnych. Do niedawna jeszcze przyjęte
było, że jeśli przyczepa kempingowa jest wyposażona w koła, posiada ważny dowód
rejestracyjny oraz ubezpieczenie (jest dopuszczona do ruchu kołowego) nie
mieści się w definicji tymczasowego obiektu budowlanego, a co za tym idzie nie
można mówić, że jest to obiekt budowlany. Jednakże wśród orzeczeń sądów
administracyjnych coraz częściej pojawia się pogląd, iż sam fakt, że obiekt
nadaje się do przewiezienia z miejsca na miejsce nie wyklucza jednak, że jest
tymczasowym obiektem budowlanym ze względu na przeznaczenie jakie pełni -
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/2DF1349CB9
Dlatego też, jeśli ktoś posiada
przyczepę - nawet wyposażoną w koła, posiadającą ważny dowód rejestracyjny oraz
ubezpieczenie - która stoi na działce od dłuższego czasu nie może czuć się
bezpieczny, gdyż może okazać się, że zainteresuje się nią nadzór budowlany.
Nie
dajcie się nabrać sprzedawcom, gdyż nieświadomość nie zwalnia od
odpowiedzialności.
1 komentarz:
Super wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.
Prześlij komentarz